Aby z sukcesem zadebiutować w branży mody potrzeba marki z silnym poczuciem celu. Mój klient – Magdalena Libucha-Zdrojewska, pomysłodawczyni i dyrektor kreatywna kolektywu WEAVE postawiła przede mną zadanie kompleksowego zbudowania marki – od nazwy, poprzez DNA, do logo, kolekcji, identyfikacji wizualnej i platformy sprzedażowej online.
Drogowskazem działań w tym projekcie była misja Magdaleny – przywrócenie modzie miejsca, które zajmowała kiedyś, a punktem wyjścia – jak go sobie określiłam – reformacja, czyli powrót do mody jako intelektualnej rozrywki i piękna dopracowanego rzemiosła.
Tak pomyślany kolektyw mody WEAVE („to, co jest wynikiem splatania lub splatania się”) ma wyróżnić się na konkurencyjnym rynku połączeniem tradycyjnych technik z nowoczesnym podejściem do biznesu. A to wszystko made in Warsaw.